China Glaze "Gone West" swatche
Mam dziś dla Was świeżutkie swatche nowej, jesiennej kolekcji China Glaze. Lakiery tej marki znam od początków blogowania, nawet mam kilka, ale jakoś w ostatnich latach było nam nie po drodze. Ale nagle w tym roku udało mi się w rozdaniu wygrać letnią, sezamkową kolekcję i przypomniałam sobie jak fajną marką jest China Glaze <3
To łatwo dostępne, tanie lakiery o mega ciekawych wykończeniach, najczęściej spotykanych wśród marek indie. No i te ich kolekcje :D Zawsze są tematyczne, ciekawe i fajnie zgrane.
Na jesień marka przygotowała bardzo przytulną kolekcję inspirowaną dzikim zachodem. Kolekcja nazywa się "Gone West" i składa się z 8 lakierów.
Swoją kolekcję kupiłam w Polish Pick. To amerykański sklep internetowy, gdzie z dużym wyprzedzeniem pojawiają się kolekcje lakierów (głównie OPI i China Glaze). Lakiery mają zawsze bardzo przystępne ceny. Wystarczy dodać, że za swój zestaw (razem z przesyłką!) zapłaciłam odrobinę taniej niż gdybym kupiła je od polskiego dystrybutora. Przy okazji - w Polsce ta kolekcja się jeszcze w ogóle nie pojawiła (podobnie jak letnia...).
Zapraszam na swatche :)
Campfired Up!
ognisty czerwony krem | mega napigmentowany | 2 cieniutknie warstwy
Lawless & Flawless
jasnoróżowy żelek z pięknym mieniącym złotawym shimmerem | łatwa i przyjemna aplikacja | 3 cieniutkie warstwy
Take the High Rodeo
róż w odcieniu mauve ze złotym shimmerem | łatwa aplikacja | 2 warstwy
Prairie Tale Ending
kremowy krem, bardzo uniwersalny kolor | malowanie dość łatwe | 2 warstwy
Cowboy, Bye
bardzo złożony kolor - ciemny brąz z shimmerem mieniącym się na fioletowo/różowo, do tego holograficzne mikroflejki | malowanie bez problemów | 2 warstwy
Buffalo Bills, Bills, Bills
ciemna baza wypakowana mieniącym shimmerem, trochę zielonego, trochę brązu i złota | dość słabo napigmentowany | 3 cienkie warstwy
Cattle Drives Me Crazy
ciemny szaro-niebieski z lekką perłą | praktycznie jednowarstwowiec, mega wygodna aplikacja, super się poziomuje | na zdjęciach 2 cieniutkie warstwy
Gold Mine Your Business
mieniący się starym złotem shimmer z holo drobinami | bardzo przeźroczysty | 3 cienkie warstwy
Jestem bardzo ciekawa które kolory przypadły Wam go gustu? Ja byłam zachwycona czerwienią i niebieskim <3
Cowboy, Bye to mój faworyt tej kolekcji ;)
OdpowiedzUsuńI like this collection. Lawless & Flawless and Cowboy, Bye are super :-D
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Take the High Rodeo
OdpowiedzUsuńale cudowna kolekcja ;) jedynie dwa ostatnie kolory do mnie nie przemawiają, ale czerwień, kremowy czy róż ze złotymi drobinkami to cudeńka <3
OdpowiedzUsuń