Moyra naklejki wodne - recenzja
Nigdy nie byłam fanką całopaznokciowych naklejek wodnych, Po wielu próbach których efekt zawsze był taki sam - marny z niechlujnie wykończonym manikiurem, doszłam do wniosku, że to chyba nie dla mnie - na moich wąskich, mocno wygiętych paznokciach po prostu się to nie może udać.
Kiedy więc w przesyłce od NBS znalazłam kilka arkuszy naklejek wodnych na cały paznokieć - byłam trochę zmieszana... No ale postanowiłam po raz kolejny zmierzyć się z problemem.
I... zaskoczenie! Udało się! Za pierwszym podejściem. Jedynym problemem było właściwe przycięcie naklejek aby się idealnie dopasowały do paznokcia u podstawy. Ale kilka prób i udało się!
Pierwszy raz naklejki dopasowałam do grafitowego Kinteticsa:
W każdym arkuszu jest 10 naklejek różnej wielkości, które spokojnie można dopasować do wszystkich paznokci, jeśli ktoś ma fantazję obkleić sobie wszystkie na raz ;) Naklejki przy nakładaniu świetnie naciąga się na paznokieć, dzięki czemu ma problemu pomarszczonych fragmentów. Drugie połączenie to moje ukochane hibiskusy z zielonym holo z Born Pretty Store, z poprzedniego posta.
I połączenie ostatnie - to jednocześnie premiera mojego nowego nabytku z lakierowego z Cupcake Polish. "Oh Ship!" to piękne biało-szare holo z opalizującym glitterem - dla mnie połączenie idealne! Tutaj pasowały mi naklejki z różami.
Naklejki Moyra możecie znaleźć na stronie NBS pod TYM linkiem. Jeśli lubicie zdobienia tego typu, to gorąco Wam je polecam :)
Wszystkie propozycje są piękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne naklejki ;) Ja lubię naklejki całopaznokciowe; może jest z nimi trochę zachodu z przycinaniem , ale fajnie wyglądają i tylko raz trafiły mi się takie grubsze, które trudno było przykleić
OdpowiedzUsuńCudowne!
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńtakże miałam opory przed całopaznokciowymi naklejkami, ale powolutku do przodu ;) a Twoje zdobienia piękne :)
OdpowiedzUsuńPierwsze kwiatuszki mnie najbardziej urzekły :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie stosowałam całopaznokciowych ale wszystko przede mną. Te róże idealnie skomponowałaś z lakierem bazowym :)
OdpowiedzUsuńPiękne te naklejki ♥
OdpowiedzUsuńOstatnie połączenie najbardziej mi się podoba - jest piękne! :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ładny efekt tych naklejek, ale mnie urzekł Cupcake, właśnie myślę, czy go nie kupić!
OdpowiedzUsuń