Galaxy mani z Glam Polish

Galaxy mani - uwielbiam w każdym wydaniu! Kilka lat temu byłam pewna, że trudno osiągnąć taki efekt, ale nic bardziej mylnego. A jeśli do tego mamy do dyspozycji lakier taki jak "Ultraviolet Galaxy" to już w ogóle pikuś ;)

Ale po kolei - australijska marka Glam Polish robi absolutnie nieziemskie lakiery. Niestety obecnie nie wysyłają swoich lakierów za granicę ani nie dystrybuują ich już w Europie. Zamawiając swoje pierwsze buteleczki skorzystałam z uprzejmości koleżanki mieszkającej w Stanach, która odwiedzając PL po prostu przetransportowała mi zamówienie z GP ;)

Lakier, który Wam dziś pokazuję jest szczególnie wyjątkowy - jest to edycja limitowana stworzona przez Glam Polish wyłącznie dla członków ich grupy na Facebooku. Zawsze marzyłam o "galaktyce w buteleczce" więc dorzuciłam lakier do koszyka. Na żywo okazał się jeszcze bardziej wow!

Lakier to wyładowana flejkami i holo drobinami żelkowa niebiesko-fioletowa baza. Coś totalnie niezwykłego. Na paznokciach wygląda wręcz trójwymiarowo. Plus to łatwe zmywanie - nie ma tam glitteru :)

Żeby zrobić galaxy z prawdziwego zdarzenia w tym przypadku specjalnie się nie natrudziłam. Gąbeczką na dwóch paznokciach "naciapałam" coś na kształt drogi mlecznej, dodałam trochę holo topa, kilka "gwiazdek" i włala! ;)

Lubicie galaxy nails? Miałyście już na swoich paznokciach czy ciągle w planach?