Lakierowa wishlista 2016
14:01:00
20
A-England
,
B.Loves Plates
,
Colors by Llarowe
,
Colour Alike
,
holo
,
Il était un vernis
,
lakier
,
Morgan Taylor

Miałam w planach opublikować tę listę jakoś w okolicach Nowego Roku, ale powrót do pracy sprawił, że ilość czasu wolnego znacznie się zmniejszyła, więc moje chciejstwa na ten rok publikuję dopiero dziś ;)
Mam nadzieję chociaż część z lakierów kupić w tym roku, ale na pewno na bieżąco będą tu dochodziły nowe cudeńka, jak chociażby coś nowego z ILNP, bo nie wątpię, że niebawem wypuszczą kolejne zwalające z nóg nowości :D Żeby najpiękniej zobrazować Wam mój zachwyt nad każdym lakierem, skorzystałam ze zdjęć z blogów i sklepów internetowych. Każde zdjęcie jest odpowiednio podpisane.
Zacznijmy od AEngland, marki którą uwielbiam właściwie od początków blogowania. W ostatnim roku do kolekcji dołączyły 3 lakiery, które wyjątkowo mnie urzekły:
AEngland "Spirit of the Moors"
credit: Marine LP - http://marinelovespolish.blogspot.com/
AEngland "Wuthering Heights"
credit: Anna Gorelova - http://nails.annagorelova.com/
AEngland "Whispering Waves"
credit: Edina - http://lakkomlakkom.hu/
Teraz moje niedawne odkrycie, lakiery Colors by Llarowe. Od kolekcji zimowej wpadłam po uszy. Pierwszy to zupełnie wyjątkowy (ale też wyjątkowo drogi :( ) biały lakier z efektem holo! Widziałam już kilka prób stworzenia takiego lakieru, ale moim zdaniem nikomu wcześniej przed CbL nie wyszło to tak niesamowicie!
Colors by Llarowe - "Chasing a Unicorn"
credit: Sheila - http://www.pointlesscafe.com/
Drugi to zupełna świeżynka - kolor stworzony przez Edinę z bloga LakkomLakkom i Colors by Llarowe specjalnie dla sklepu Nailland, który jest dla mnie głównym źródłem zaopatrzenia w większość z wymienianych tu perełek :D
Colors by Llarowe/Lakkom Lakkom "Berry Gem"
credit: Nailland http://nailland.hu/
Kolejny lakier to francuska marka - Il était un vernis, z którą spotkałam się zupełnie niedawno. Jeden kolor z najnowszej kolekcji szczególnie mnie uwiódł - o żółtym holo marzyłam kiedyś, a nigdzie nie trafiłam na tak piękny jak tu. Słoneczny i taaaaki pozytywny!
Il était un vernis "#hellosunshine"
credit: Paulina - http://paulinaspassions.com/
Marka Morgan Taylor wypuściła niedawno kolekcję inspirowaną filmem Kung Fu Panda 3, hehe. Jako, że ich lakiery zazwyczaj kupuję na targach i bardzo je lubię, na moja wishlistę trafia jeden cukiereczek.
Morgan Taylor "Extra Plum Sauce"
credit: Michelle - http://www.alllacqueredup.com/
Jedyny w tym towarzystwie polski lakier, który mi się marzy, to fioletowy metalik do stemplowania do Ani z B. Loves Plates i Colour Alike. Ostatnio do stemplowania po metaliki sięgam najczęściej, a fioletu jeszcze w swojej kolekcji nie mam ;)
Colour Alike B.a Lilac Sweater
credit: Colour Alike http://colouralike.com/
I ostatni na liście, top szybkoschnący, o którym się już tyle naczytałam pochlebnych recenzji, że muszę go w tym roku wypróbować! Podobno jest genialny, schnie tak szybko jak Seche a nie gęstnieje i nie ściąga lakieru. Top idealny? :)
Glisten & Glow HK Girl - Fast Drying Super Shiny Top Coat
credit: Hypnotic Polish Shop http://www.hypnoticpolish.com/
I to by było na tyle na początek roku. Przeglądam tę listę jeszcze raz i jest jedna wspólna rzecz dla większości z nich - holo! Ale w sumie się nie dziwię, właśnie na widok holo moje serce bije mocniej już od kilku lat :)
Jak Wam się podobają moje chciejstwa? Może któreś z nich są też na Waszych wishlistach? :)
berry gem jest cudny!!
OdpowiedzUsuńDzięki za info o tym szybkoschnącym topie! Ściąganie lakieru to moja zmora :/ będę się na niego czaić :>
OdpowiedzUsuńColors by Llarowe "Berry Gem" jest po prostu obłędny *_*
OdpowiedzUsuńHolo *.*
OdpowiedzUsuńAEngland "Spirit of the Moors" też mam na wishliście, jest obłędny <3
Chasing the Unicorn - szaleje za wszystkimi lakierami, które mają jednorożca w nazwie!
Same smakołyki :) Marzą mi się lakiery AE, jednak na chwilę obecną, jednak mam inne wydatki...
OdpowiedzUsuńsuper wish lista :)
OdpowiedzUsuńTak w kwestii wyjaśnienia "Chasing a Unicorn" jest tak drogi, ponieważ to jest komplet dwóch lakierów. Białej bazy oraz holo topu. Zatem.. cena za dwie buteleczki.
OdpowiedzUsuń@Madzia.M no wiem, wiem... ale mimo wszystko ;)
OdpowiedzUsuńChyba bardzo lubisz takie brokatowe klimaty patrząc na te lakiery.
OdpowiedzUsuńTen top też mi się marzy od dawna <3
OdpowiedzUsuńNajbardziej wpadł mi w oko ten żółty, bardzo niebanalny!
OdpowiedzUsuńbiałe i żółte holo też dodałabym do swojej wishlisty :D świetne są!
OdpowiedzUsuńp.s. odkąd przeniosłaś się na inną domenę nie mogę komentować z mojego lapka bo mi się strona rozjeżdża - smuteczek ;p muszę w pracy cichaczem ;p
@aknezz to holo nie brokaty :P ale faktycznie - lubię te klimaty
OdpowiedzUsuń@belgijska - ehh, wiem - nie tylko Ty masz taki problem. Z tego co się orientowałam to kwestia przeglądarki - dobrze działa chyba tylko na Chrome. Od jakiegoś czasu próbuję to naprawić ale kontakt z bloggerem i home.pl jest trochę oporny :(
OdpowiedzUsuńTyle piękności! U mnie na szczycie listy lakiery ILNP :)
OdpowiedzUsuńHK schnie naprawdę szybko, ale chyba nie tak jak Seche. I nie blyszczy aż tak. Zgaduję tylko, bo Seche nie miałam. I z wad - w zapachu przypomina butapren, ale ze wszystkich moich dotychczasowych topów jest najlepszy do zniesienia.
OdpowiedzUsuńMam Chasing Unicorn, naprawdę jest biały, choć to biel zgaszona i holo jest delikatne. Nie mam kiedy się za niego wziąć, ale postaram sie wrzucić jak najszybciej.
Mnie się marzą ILNP
wszystkie trzy AEngland bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńChcę zobaczyć nową kolekcję ILNP ♡ ciekawa jestem co wypuszczą nowego :)
OdpowiedzUsuńOoo wow, udało mi się dodać komentarz (z tel.) ;)
UsuńWszystkie cudne!:)
OdpowiedzUsuń