Barry M "Cocoa"
Wiem, że brazy na paznokciach nie mają zbyt wielu fanek ;) Ja jednak zawsze lubiłam ten kolor, chyba dlatego, że taki kolor miał jeden z moich pierwszych Inglotów i wydawało mi się to taką rewolucją w morzu klasycznych czerwieni i róży :)
Tak więc dziś pokazuję Wam połączenie brązu i złota. Bazowym brązowym lakierem jest "Cocoa" z kolekcji jesiennej z Barry M. O tym, że uwielbiam lakiery z serii Gelly Hi-Shine nie będę kolejny raz powtarzać ;) Ten nie odbiega od normy jeśli chodzi o malowanie - rozprowadza się łatwo, pięknie błyszczy nawet bez topa a dobre krycie uzyskujemy po 2 warstwach. Kolor to jak widzicie na zdjęciach - smakowita, ciepła czekoladka.
Do ozdoby użyłam wzoru z płytki Time Traveller 04 - Back to the 20's. Bardzo lubię te wzory - kojarzą mi się z Wielkim Gatsbym <3 Na brązie odbijałam wzory z pomocą Leggy Legend z essie (tu pokazywałam Wam jak fajnie stemplują lakiery z essie: <KLIK>). Środkowy palec pomalowałam lakierem, który uwielbiam. Już kilka razy gościł na moich paznokciach - Bling od Orly. Mam miniska kupionego w TKMaxx i chyba niebawem będę musiała zaopatrzyć się w wersję pełnowymiarową :) Na Blingu odbiłam ten sam wzór, tylko lakierem "Chocolate" z Mundo de Uñas.
Może przekonałam Was do brązu? Jak Wam się podoba takie połączenie?
Do manikiuru użyłam:
- 1 warstwę Miss Sporty Nail Expert Base Coat
- 2 warstwy Barry M Gelly Hi-Shine Cocoa
- 2 warstwy Orly Bling
- do stempli: płytkę MoYou Time Traveller 04 / lakiery: Mundo de Uñas Chocolate, essie Leggy Legend
- 1 warstwę Seche Vite
Mmmm, this one looks really like a chocolate... And now I want some! :D I like the pairing with gold :)
OdpowiedzUsuńpięknie holo czekoladowo :D bardzo fajne zdobienie, które nada się i na elegancką imprezę i na co dzień do pracy :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, takie hm... takie nie z tych czasów ;) Jednak ja nie przepadam za brązami.
OdpowiedzUsuńSuper wyszło!
OdpowiedzUsuńsuper wygląda z tym złotem :)
OdpowiedzUsuńwow niezłe :D
OdpowiedzUsuńTo zdobienie wygląda bardzo fajnie ;-) Ładnie się prezentuje ;-)
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię brązy na paznokciach :D są takie spokojne ♥ Tak zachwycasz się lakierami Barry M Gelly Hi-Shine a ja jeszcze chyba żadnego nie mam! Ale jakoś nie mogę zdecydować się na kolor pierwszego... ;) Chyba wreszcie zamówię i właśnie tą czekoladkę :)
OdpowiedzUsuńA te wzory też mi się kojarzą z Wielkim Gatsbym :D
Ja też lubię brązy :) Choć za często po nie nie sięgam :P
OdpowiedzUsuńJa tam bardzo lubię brązy, czasem żałuję, że mam ich tak mało. Może dlatego, że ogólnie nie ma ich zbyt wiele wśród lakierów. Szkoda, że są raczej nie lubiane bo moim zdaniem pasują niemal do każdej kobiety i są dość uniwersalne :)
OdpowiedzUsuńCzadowy duet.. I bardzo fajny wzór :)
OdpowiedzUsuńNo jasne! Ja lubię brązu! Obledne są a w tym zdobieniu już całkiem cacy :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Wam się podoba :D
OdpowiedzUsuńKiedyś nie lubiłam brązów na paznokciach, a teraz to zupełnie co innego - a już w towarzystwie złota taki brąz od razu szlachetnieje. Bardzo mi się podoba. Blinga też chcę!
OdpowiedzUsuńLove Orly bling! It's so sparkly :)
OdpowiedzUsuń