ILNP "Clockwork" + Joko "Amelie's Fairy Tale"

Jakiś czas temu moja przyjaciółka zrobiwszy porządki w swojej lakierowej kolekcji, przekazała mi pokaźną paczkę do "przejrzenia". Dzięki temu trafił do mnie prezentowany dziś lakier Joko - piękny ciemny fiolet ze złotym shimmerem - połączenie które uwielbiam (swoją drogą Joko jest łudząco podobny do "Dutch'Ya Just Love OPI", jest tylko trochę gęstszy i ma mniej złota). Joko ma szeroki pędzelek, dość wygodny, chociaż ja wolę węższe. Do idealnego krycia wystarczają 2 warstwy, shimmer fajnie widać w słońcu. Nie miałam problemów ze zmywaniem. W

ogóle ten lakier bardzo mnie pozytywnie zaskoczył. Niestety nie mam pojęcia, czy jest nadal sprzedawany, bo nie jestem na bieżąco z asortmentem marki, ale jeśli tak to szczerze polecam go jako tańszy zamiennik OPI :)

Drugim bohaterem dzisiejszego manikiuru jest "Clockwork" z ILNP. O jakości nie będę się powtarzać, bo jest genialna, jak każdego lakieru tej marki. Lakier ma beżowo - jasnobrązowy kolor, bardzo intensywnie się błyszczy i jest wyładowany holo flejkami. Efekt jest trudny do opisania, nie spotkałam się wcześniej z podobnym wykończeniem. Do tego zaskakująco łatwo się zmywa :)

Za różami niespecjalnie przepadam, ale tu akurat mi ten wzór pasował, więc na ILNP trafiły różyczki z płytki BP-79 z Born Pretty Store.

Jak Wam się podoba takie połączenie?

Do manikiuru użyłam:

- 1 warstwę Miss Sporty Nail Expert Base Coat

- 2 warstwy Joko Amelie's Fairy Tale

- 2 warstwy ILNP Clockwork

- do stempli: płytkę BP-79 / lakier Mundo de Uñas Purple

- 1 warstwę INM Out The Door