Halloween z Barry M "Mango" & "Satsuma"
18:34:00
19
Barry M
,
Born Pretty Store
,
BPS
,
Bundle Monster
,
halloween
,
Konad
,
lakier
,
Sally Hansen
,
stempelki

Okres około-halloweenowy to jedyny w roku, kiedy noszę na paznokciach pomarańcz ;) Na codzień ten kolor toleruję jedynie w wydaniu neonowym, bo zwykłe pomarańcze jakoś mi nie leżą.
Generalnie to nie "świętuję" jakoś specjalnie Halloween, ale też nie mam nic przeciwko temu "świętu". No i jest to świetna okazja do strasznych/dziwnych/przerażających mani, które uwielbiam oglądać. Sama w tym roku, jak w zeszłym (<KLIK>) postawiłam tradycyjnie na pomarańczowe tło do zdobienia. Jako, że pierwsze doświadczenia z kolorowaniem stempli już za mną, postanowiłam zainspirować się kupioną w Stanach czaszkową puszką na słodycze.
Motyw meksykańskich czaszek (calaveras) jest jednym z moich ulubionych, stąd musiał się tu pojawić. Kolorystycznie też postanowiłam (na ile to było możliwe), inspirować się pudełkiem.
Ale od początku: paznokcie pomalowałam 1 warstwą bieli z Sally Hansen. Potem (pierwszy raz ever) wykonałam pionowy gradient z pomocą dwóch żelków z Barry M: jaśniejszego Mango i ciemniejszego Satsuma. Niestety efekt cieniowania trochę zniknął na zdjęciach... Następnie na środkowym palcu przykleiłam (nie bez problemów) naklejkę zrobioną na stemplu z płytki Bundle Monster BM-413. Na wskazującym i serdecznym wylądował jadowity wzór z płytki BP-L012, na wskazującym spooky tree z płytki BP-L015, a na małym palcu umieściłam kościotrupa również z płytki BM.
Jak Wam się podoba efekt? Jaki macie stosunek do tego "święta"?
Do manikiuru użyłam:
- 1 warstwę Golden Rose Black Diamond Hardener
- 1 warstwę Sally Hansen White On
- do gardientu: Barry M Mango i Barry M Satsuma
- do stempli: płytki BP-L012, BP-L015, BM-413// lakier Konad Black
- do wypełnienia stempla: Morgan Taylor West Coast Cool; Colores de Carol Good Good Vibration; zielony lakier do stempli z BPS; Barry M Pomegranate
- 1 warstwę Seche Vite
a u mnie ta płytka BM nie chce się odbijać :(
OdpowiedzUsuńA wiesz że moje pierwsze podejście do tej płytki było nieudane? Nic nie chciało mi odbijać i odłożyłam ją na kilka miesięcy. Potem już się udało dwa razy.
UsuńWygląda to bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne mani :)
OdpowiedzUsuńCiekawie, fajne połączenie :D
OdpowiedzUsuńCudowne! Czaszka jest najlepsza, może za rok spróbuję jak się wprawię w malowanie takich piękności ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe zdobienie, a Satsuma jest obłędna :)
OdpowiedzUsuńFajnie skomponowane, czaszka wyszła ekstra:)
OdpowiedzUsuńAle super to wymyśliłaś :D Idealne na Halloween. Ja nie obchodzę Halloween ale też nie mam nic przeciwko jeśli ktoś "świętuje". Ta czacha jest super!
OdpowiedzUsuńCzacha jest superowa! aż żal, że nie mam żadnej płytki z halloweenowymi wzorami ;)
OdpowiedzUsuńNormalnie prze-świetne, ta naklejka-czaszka jest genialna :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne i wesołe to halloween'owe zdobienie :D
OdpowiedzUsuńJa za Halloween nie przepadam. Zdobienie jest b. łądnie wykonane i wykorzystałaś fajnie motyw z dużej płytki BP.
OdpowiedzUsuńWiem, to może się wydać dziwne ale nie uznaję Halloween ;-) Takie święto na siłę. Choć jednocześnie wyznaję regułę ,,każdy powód jest dobry żeby się napić" :-D Tylko, że w ramach tej zasady jeszcze ani razu nie byłam na halloweenowej imprezie :-P Samo zdobienie bardzo mi odpowiada :-)
OdpowiedzUsuńświetne te lakiery z BarryM ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda
OdpowiedzUsuńDrzewo jakie genialne! *.* całość świetna, ale drzewo spodobało mi się najbardziej, w sumie nie wiem czemu =P
OdpowiedzUsuńPerfect Halloween nails!!
OdpowiedzUsuńCzacha jest świetna, chociaż nie obchodzę tego 'święta' ;)
OdpowiedzUsuń