Płytka BP-68 i marynarski lakier do stempli
00:09:00
21
Born Pretty Store
,
BPS
,
Golden Rose
,
lakier
,
Mundo de Uñas
,
My Secret
,
Seche Vite
,
stempelki

Chcę Wam dziś przybliżyć ciekawą płytkę z Born Pretty Store. Ciekawą, bo jest to mała, okrągła płytka a znajdziemy na niej 6 całopaznokciowych wzorów :) Do tego są dość różnorodne tematycznie, więc płytka daje wiele ciekawym możliwości stemplowych. W sklepie BPS znajdziecie ją pod tym linkiem: <KLIK>. W tej chwili kosztuje $2,99 ale co jakiś czas można trafić na pomocję :) Płytka ma symbol BP-68 i jak każda z BPS przychodzi zabezpieczona folią, którą trzeba usunąć przed stemplowaniem. Płytka dodatkowo zapakowana jest w śliczną kartonową kopertkę w azteckie wzory - jak wszystkie nowe płytki z BPS. Wzory są dobrze wygrawerowane, nie miałam najmniejszego
problemu z żadnym.
Pierwsze stemplowanie - bardzo proste i w macie - takie uwielbiam. Zabawny wzór prezentów świetnie mi tu pasował, Bazą był matowy My Secret w ślicznym niebieskim kolorze. Używam go głównie pod zdobienia, bo na noszonym solo trochę widać smugi.
Teraz drugi bohater dzisiejszego posta - granatowy, marynarski lakier do stempli również z Born Pretty Store. Znajdziecie go w dziale Nail Art, a dokładnie tu: <KLIK> Zależało mi właśnie na takim kolorze - idealnym do moich ulubionych marynarskich motywów. Lakier występuje w 10 ślicznych kolorach, obecnie kosztuje $8,66, ale ja kupiłam go w promocji, bo taka cena wydaje mi się nieco wygórowana. Ma dużą pojemność (18ml), fajną, minimalistyczną, kwadratową buteleczkę i jest genialnie napigmentowany. Ma dość specyficzny zapach, chociaż nie tak intensywny jak Mundo de Uñas, Odbija się nim świetnie, jak zobaczycie poniżej widać go dobrze nawet na czerni :)

I generalnie wszystko byłoby pięknie, gdyby nie jeden wielki minus. Masakrycznie barwi skórki! Bardzo, ale to bardzo :( Mam nauczkę, żeby następnym razem koniecznie użyć jakiejś bazy peel off na skórki. Poniżej zobaczycie fotkę z palcami po 5 minutach szorowania. Żeby uzyskać efekt taki jak na zdjęciach, doczyszczanie zajęło mi prawie pół godziny a i tak na zbliżeniach skórki są miejscami nieestetycznie sine.
Kolor polecam, bo jest śliczny, ale zdecydowanie nie polecam stemplowania na "gołe" palce. Przy zmywaniu tego mani już nie było takiej masakry, chociaż przyznam, że zmywałam uważając szczególnie, żeby nie rozmazywać po skórkach.
Do manikiuru użyłam:
- 1 warstwę Golden Rose Black Diamond Hardener
- 2 warstwy My Secret Chalky Matt Blue
- do stempli: płytkę BP-68 // lakier Ya Qin An #17
Drugie zdobienie lepiej wyglądało w mojej wyobraźni niż na paznokciach, ale słodkie tulipanki trochę wynagrodziły rozczarowanie. Zamysł nie wyszedł w 100% głównie ze względu na różnice w odcieniach lakierów. Ale może tym razem bez zbędnego gadania - wzorki odbiły się bardzo dobrze i na różu i na szarości.
Ciekawa jestem, które z dwóch zaprezentowanych zdobień bardziej przypadło Wam do gustu? :)
Do manikiuru użyłam:
- 1 warstwę Golden Rose Black Diamond Hardener
- 2 warstwy Barry M Gelly Hi-Shine Sugar Plum / Chai
- do stempli: płytkę BP-68 // lakiery Mundo de Uñas Barbie / Blue Gray
- 1 warstwę Seche Vite
Lakier i płytkę lub inne ze strony BPS możecie kupić korzystając z mojego kodu M2X31, który da Wam 10% rabatu. Przesyłka do Polski jest darmowa :)
bardzo fajne! Tulipanki są super-słodkie, fajnie wyglądają te różowe na szarym tle <3
OdpowiedzUsuńHehe, a te tulipanki są identyko jak na mojej płytce MoYou Pro :)
OdpowiedzUsuńFakt, że ten lakier do stempli barwi ostro! Obydwa stemplowania są ładne, chyba ciut bardziej wolę to pierwsze.
hehe, chyba nawet kiedyś o tym pisałam u Ciebie ;)
Usuńczasami tak bywa, że oczami wyobraźni mani wydaje się być idealny, a wychodzi całkiem co innego - wiem z doświadczenia :P niemniej jednak podoba mi się, chyba bardziej to drugie mani ;) PS. szkoda, że granacik tak barwi skórki :(
OdpowiedzUsuńSuper!!!! Tulipanki wymiatają :)
OdpowiedzUsuńoba zdobienia świetne, ale bardziej do gustu przypadło mi to z różem :)
OdpowiedzUsuńAle jazda z tym lakierem :D Zamówię go bo kolor ma śliczny ale będę pamiętać o lateksie podczas stemplowania. Co do mani, pierwsze zdecydowanie bardziej mi się podoba - uwielbiam mani w niebieskościach! Ale żeby nie było - tulipany też urocze :)
OdpowiedzUsuńAle ładniutkie mani :)
OdpowiedzUsuńMi do gustu przypadło zdobienie z tulipanami ;)
OdpowiedzUsuńŁadne, tulipany bardzo mi sie podobają :-D
OdpowiedzUsuńO matko, rzeczywiście granat zmasakrował Ci skórki :( Mimo to bardzo podoba mi się mani z nim.
OdpowiedzUsuńobydwa zdobienia sa extra, jednak to pierwsze oczarowalo mnie calkowicie.
OdpowiedzUsuńOba super. Płytkę mam, ale nie zdążyłam jej jeszcze użyć.
OdpowiedzUsuńPierwszy wzór jest przesłodki :))
OdpowiedzUsuńPoczułam świąteczny klimat-najpierw Boże Narodzenie, a drugi manicure-Wielkanoc.;D
OdpowiedzUsuńhehe, faktycznie! zupełnie tego nie zauważyłam wcześniej ;)
UsuńFaktycznie paskudnie farbuje skórki ten granat, nie wiem jak Tobie ale niebieski mat z My Secret robi dokładnie to samo,z tym że zmywa się wodą z mydłem.Podobają mi się oba zdobienia,ale pierwsze odrobinę wiecej,ale tylko malutką odrobinę. :)
OdpowiedzUsuńhmm... nie zapamiętałam nic takiego, więc chyba nie miałam tego problemu. kiepsko by było
UsuńPierwsze świetnie sprawdzi się w grudniu. Oba są bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPierwsze zdobienie bardzo mi się podoba, a za matem nie przepadam. :D Wzór prezentów jest taki uroczy!
OdpowiedzUsuńJakoś wcześniej nie zwracałam uwagi na tą płytkę, ale chyba ja zamówię, ten wzór z serduszkami jest przesłodki :)
A lakier wydaje się super, szkoda tylko że tak brudzi. :( W przesyłce od MdU będę miała jeden z tej serii, ale już nie pamiętam który kolor... :) Ciekawe czy też taki będzie.
a drugie zdobienie bardzo mi się podoba! Chociaż chyba bym została przy samej szarości plus różowe tulipany, ale i tak jest ślicznie ♥
Oba! Nawet róż, w połączeniu z szarością jest nie przesłodzony. Stemplowanie idealne! No, a niebieskie kupuję każde. A co dopiero takie śliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuń