Dwa razy płytka Y006 z BPS
10:49:00
17
Born Pretty Store
,
BPS
,
Colour Alike
,
Golden Rose
,
ILNP
,
lakier
,
Models Own
,
Mundo de Uñas
,
Orly
,
stempelki

Przy okazji wyboru produktów do ostatniej paczki od Born Pretty Store, wpadła mi w oko kwadratowa płytka Y006. Głównie ze względu na sweterkowe wzory, których wcześniej nie miałam, a które bardzo mi sie podobały. Okazało się ostatecznie, że wszystkie wzory są super, dlatego zobaczycie tu 2 zdobienia z kilkoma wzorami z płytki.
Jeśli chodzi o szczegóły techniczne, to płytkę Y006 znajdziecie tu: <KLIK>, obecnie kosztuje $3,99, ale można trafić czasem na
promocję. Płytka ma wymiary 6x6 cm, nie jest od spodu niczym podklejona, ale nie jest jednecześnie specjalnie ostra ;) Jest na niej 7 dużych wzorów i 2 małe. Wszystkie odbijają świetnie, nie miałam z nimi najmniejszego problemu - co zresztą możecie zobaczyć na zbliżeniach.
Bazą do pierwszego zdobienia jest BOSKI (tak, tak!) "Fame" z ILNP. To absolutnie niesamowity lakier wyładowany złotymi i srebrnymi flejkami w różnych rozmiarach i dodatkowo z pigmentem holograficznym. Brzmi jak magia? I tak właśnie wygląda. W słońcu lśni niesamowicie. Na początek kilka zdjęć solo:
Do stemplowania użyłam eleganckiego "Red Wine" z MdU, który świetnie skomponował się z błyszczącą bazą. Na środkowym i serdecznym palcu odbiłam drobniejszy wzór, a na małym i wskazującym powtórzyłam go, tylko w wersji większej. Na kciuku wylądowała gałązka z kwiatami.
Do manikiuru użyłam:
- 1 warstwę Golden Rose Black Diamond Hardener
- 2 warstwy ILNP Fame
- do stempli: płytkę Y006 // lakier Mundo de Uñas Red Wine
- 1 warstwę Orly Glosser
Drugie zdobienie to trochę nietypowe połączenie kolorów. Na trzech paznokciach mam prześliczny #561 z warszawskiej kolekcji Colour Alike. Lakier miał wybieraną nazwę, ale na stronie niestety nie jest dodana, więc nie kojarzę jak się ostatecznie nazwał. Kolor to piękny kremowy fiolet z lekkim shimmerem. Maluje się nim jak marzenie! No i pachnie po wyschnięciu :D Dwa pozostałe paznokcie pomalowałam neonowym Models Own, o którym szczegółowo pisałam tu: <KLIK>. Neonek dodatkowo ostemplowałam purpurowym Mundziakiem. Niestety na zdjęciach "sweterek" na neonie nie jest zbyt mocno widoczny, ale to wyłącznie kwestia koloru bazy i trudności w uchwyceniu tego koloru na zdjęciach.
Do manikiuru użyłam:
- 1 warstwę Golden Rose Black Diamond Hardener
- 2 warstwy Colour Alike #561 / 2 warstwy Models Own Coctail Hour
- do stempli: płytkę Y006 // lakier Mundo de Uñas Purple
- 1 warstwę Orly Glosser
Które bardziej wpadło Wam w oko?
Jeśli zaineteresowała Was ta płytka, z moim kodem M2X31 możecie kupić ją z 10% rabatem. Dostawa do PL jest darmowa :)
Bardzo fajne zdobienia. Szczególnie to pierwsze wpisało się w mój gust. A baza pod te kwiatki to marzenie - taki ni to srebrny ni złoty i jeszcze holo - bajka !
OdpowiedzUsuńJedne i drugie pazurki świetne, jednak te drugie skradły me serce :)
OdpowiedzUsuńModels ma świetny odcień i ILNP tyż pikny ;D Kolorystycznie wolę drugie mani, ale pierwsze też b. ładne.
OdpowiedzUsuńObydwa piękne, ale to pierwsze ze względu na cudną bazę wygrywa <3
OdpowiedzUsuńDruga wersja bardziej do mnie trafia,ale obydwa zdobienia bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńILNP <3 marzy mi się!
OdpowiedzUsuńWzorki na tej płytce tak średnio mi się podobają, za to urzekł mnie lakier bazowy w pierwszym zdobieniu ;) genialny!
OdpowiedzUsuńDrugie zdobienie jest super
OdpowiedzUsuńpierwsze mi się bardziej podoba :D choć kolorki w drugim sa superowe
OdpowiedzUsuńTen lakier holo wygląda bajecznie :)
OdpowiedzUsuńdrugie zdobienie jest genialne <333 pierwsze też ładne ale nie w moim stylu, za to drugie <33333
OdpowiedzUsuńmój piękny ilnp <3 taaaakie upały, aż nie mam jak go wypróbować :P
OdpowiedzUsuńobydwa zdobienia piekne, ale pierwsze urzeklo mnie i to baardzo!
OdpowiedzUsuńThat first stamping polish looks amazing with the ILPN! Gorgeous! Like both your mani's :-)
OdpowiedzUsuńlakier bazowy z pierwszego zdobienia jest genialny!
OdpowiedzUsuńoba zdobienia bardzo ładne :)
Pierwsze zdobienie baardzo mi się podoba! Bazowy lakier wygląda obłędnie ♥
OdpowiedzUsuńOd dawna planuje zakup tej płytki ale jakoś mi to nie wychodzi ;) Ale w końcu na pewno do mnie trafi :)
ILNP jest cudowny... ech, marzenia :-)
OdpowiedzUsuń