Róż z Krakowa
Dziś dla odmiany coś w zdecydowanym kolorze! Do zakupu Lajkonika z najnowszej krakowskiej kolekcji Colour Alike namówiła mnie ostatecznie Antii. Obawiałam się, że lakier będzie zbyt przypominał "Mulę róż" ze starszych lakierów marki. Na szczęście okazało się, że lakier jest niepowtarzalny - nie mam nic podobnego w swojej kolecji :)
Niestety lakier jest bardzo trudny do sfotografowania tak, żeby w 100% oddać kolor. Na zdjęciach lakier wydaje się czerwony, podczas gdy na żywo ma bardziej różowy odcień. Jest to ciemny kremowy róż, ale nie malinowy. Wg mnie to różo-czerwień ;) Maluje się świetnie, idealnie się rozprowadza i druga cienka warstwa daje wystarczające krycie.
Jako, że lakier solo wydawał mi się trochę nudny, ale też dlatego, że chciałam wykorzystać nowe pędzelki, postanowiłam wymalować półksiężyce. Do tego wykorzystałam holograficzny róż z Colour Alike. Malowało mi się bardzo przyjemnie, ale końcowy efekt trochę mi popsuło Poshé, obkurczając lakier u nasady.
Do manikiuru użyłam:
- 1 warstwę Nailtek Intensive Therapy II
- 2 warstwy Colour Alike Lajkonik
- do zdobienia: Colour Alike Wata Cukrowa
- 1 warstwę Poshé
Gdyby nie fakt że mam mnóstwo podobnych kolorów do lajkonika to brałabym
OdpowiedzUsuńŚliczne mani, bardzo mi się podoba ten motyw na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńu mnie Posche też czasem psuje wszystko :[
OdpowiedzUsuńale nie widać!
świetny ten kolor, jak na razie ja się zaopatrzyłam tylko w holo u Colour Alike, ale pewnie wkrótce skuszę się na coś więcej ;)
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że Ci się spodoba, to prawda, trudny do sfotografowania ;)
OdpowiedzUsuńwyszedł czerwony :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery CA - są absolutnie niesamowite :) Super zestawienie :)
OdpowiedzUsuńŁadnie :) To fakt, na żywo jest bardziej różowy. Bardzo lubię ten lakier.
OdpowiedzUsuńSwietnie to polaczylas. Bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńWitam chciałabym dodać (bezpłatnie) tego bloga do blogosfery kosmetycznej- www.kosmetoblogi.blogspot.com jeśli wyrazi Pani zgodę proszę o wiadomość z linkiem do bloga. Zapraszam na stronę i na fb Kosmetoblogi. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie odważyłabym się połączyć różu i czerwieni ale Tobie wyszło to super ;D
OdpowiedzUsuńHeheh, no właśnie nażywo lakier bazowy ma zdecydowanie różowy odcień, stąd połączenie z różowym holo ;)
UsuńŚwietnie wyszła ta kombinacja. Twoje paznokcie sa obłędne! ;)
OdpowiedzUsuńDzięki, bardzo mi miło. Rosną ostatnio jak szalone, więc korzystam ;)
Usuńlubie takie kolory :)
OdpowiedzUsuńciekawy efekt, fajnie wygladaja razem
OdpowiedzUsuń