Holo porównanie
Czy nie zastanawiało Was nigdy jak będzie wyglądało porównanie nowego czarnego holo od Colorowo z pierwszym Black Saintem czyli literką "L" z Typografii pokrytym Holo Topem? Mnie bardzo, od kiedy tylko usłyszałam, że Colorowo pracuje nad czarnym holo :)
Jako, że nigdzie takiej konfrontacji nie znalazłam, nie pozostało mi nic innego jak korzystając z pierwszej nadarzającej się promocji, zakupić Black Saint w wersji spimpowanej 2.0 ;)
Pogoda do zdjęć holo kolorów dopisała mi idealnie. Pazurki pomalowałam naprzemiennie, na pierwszym zdjęciu są podpisane. Zdjęcia robiłam i w słońcu i w cieniu, żeby jak najwierniej oddać to co ukazało się moim oczom po pomalowaniu.
Teraz trochę technicznych szczegółów dotyczących malowania. Czarny Black Saint czyli Typografia L to idealna jednowarstwowa czerń. I to bez zastanawiania się czy przypadkiem nie przydałaby się druga warstwa ;) Jedna jest idealnie wystarczająca. Krycie Holo Topem jest bezproblemowe, więc szybko w dwóch warstwach osiągamy iskrzący holo efekt. Jeśli chodzi o "gotowca", czyli BS 2.0, to tutaj również wystarczająca jest jedna warstwa. Nie chciałam się przekonać czy i jak odbarwią płytkę, więc pod obydwa położyłam bazę.
No i wreszcie podsumowanie efektów. Myślę, że może nie być to tak wyraźnie widoczne na zdjęciach, ale różnica jest dość znaczna. Przede wszystkim dlatego, że holo z Holo Topa jest "srebrne", więc tak się mieni. Natomiast holo zatopione w BS 2.0 mieni się na "złoto". To jest główna różnica. Ponadto drobinki z "dwójki" dają wyraźniejszy efekt tęczy niż w "jedynce".
Jeśli miałabym wskazać, który bardziej przypadł mi do gustu, to chyba minimalnie bardziej skłoniłabym się ku BS 2.0. Minimalnie, bo szczerze mówiąc efekty są różne i każdy coś w sobie ma, tak więc nie żałuję, że mam i Holo Top i pierwszego Black Sainta i drugą wersję :)
A co Wam się bardziej podoba? :)
Wersja z topem jak dla mnie ładniejsza :)
OdpowiedzUsuńa do mnie przemawiają obie wersje :)
OdpowiedzUsuńWolę nowego Black Sainta :)
OdpowiedzUsuńWersja z topem kojarzy mi się trochę galaktycznie. ;)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie nie ma większej różnicy. oba są ,,kosmiczne,, :)
OdpowiedzUsuńTen top coat wymiata :)
OdpowiedzUsuńChociaż Black Saint bardzo mi się podoba.
obydwa sa swietne, ale wole bardziej wersje z topem holo :D
OdpowiedzUsuńObie wersje fajne i w sumie bardzo podobne
OdpowiedzUsuńobie wersje mi sie podobaja ;)
OdpowiedzUsuń2.0 jak dla mnie ma większą głębię.
OdpowiedzUsuń